Dlaczego warto czytać?

Podobno większość Polaków nie przeczytała w ciągu ostatniego roku ani jednej książki. Trochę straszne.

Zastanawiam się, czy oglądali chociaż jakieś ciekawe filmy, by w ten sposób poznawać świat?

 

Mamy w Polsce spory problem z czytelnictwem. Książki są drogie, a wiele osób po prostu nie ma nawyku czytania. Bo i skąd ma go wziąć, skoro w szkole dostajemy nudne lektury? W dodatku potem trzeba napisać kartkówkę z treści, co do reszty zabija frajdę. Czytanie kojarzy się z przykrym obowiązkiem, a nie przyjemnością.

A szkoda, bo czytanie przynosi nam wiele dobrego.

 

Ćwiczenie mózgu

Przede wszystkim – ćwiczy mózg. Czytanie to trochę jak łamigłówki umysłowe, łączymy literki w słowa, słowa w zdania, a zdania w pełne opowieści. Tego nie da nam żaden film czy gra, tym bardziej że wpatrywanie się w ekran jest bardziej szkodliwe.

 

Zasób słownictwa

Tak jest, czytanie zwiększa zasób słownictwa. Logiczne: czytając, poznajemy nowe określenie, nowe idiomy, które możemy stosować. W efekcie brzmimy jak Bardzo Inteligentne Osoby. Może się przydać na rozmowie o pracę. Albo gdy chcemy kogoś oczarować naszą erudycją.

 

Zrozumienie i empatia

Poznając historie fikcyjnych bohaterów, lepiej rozumiemy prawdziwych ludzi. Książki opowiadają nam o różnych osobach i ich przejściach. Pokazują, że nie każdy ma tak jak my. Że ludzi kierują się różnymi pobudkami, a ich osobiste doświadczenia mają ogromny wpływ na podejmowane przez nich decyzje. Dzięki temu możemy być milsi i bardziej wyrozumiali dla innych.

 

Innymi słowy: warto. Czytajcie więc do upadłego!